Amazon w Polsce, czyli jak nie robić opisów produktowych
Czas czytania: 3 min


Amazon w Polsce, czyli jak nie robić opisów produktowych

Początek marca okazał się być rewolucyjnym momentem dla rodzimego rynku e-commerce. We wtorek 2.03.2021 wystartowała bowiem polska wersja serwisu Amazon, czyli prawdziwego króla światowego handlu internetowego. Podobnie jak wielu miłośników zakupów online ucieszyliśmy się z tej niespodzianki i gruntownie sprawdziliśmy, jak prezentuje się marketplace w wersji polskiej. Uwagę zwróciliśmy jednak nie na asortyment, ale na naszą ulubioną działkę, czyli opisy produktów. Niestety tylko część sprzedawców stanęła na wysokości zadania i w tej kwestii wiele jest jeszcze do dopracowania, również po stronie samego Amazona...


Spis treści:

Amazon jest serwisem internetowym, który ma jasno sprecyzowane wymagania wobec współpracujących z nim sprzedawców oraz klarowne instrukcje odnośnie prezentowania oferty. Teoretycznie nic nie powinno być pozostawione przypadkowi. Sprzedawcy mogą łatwo sprawdzić, ile znaków powinien mieć tytuł produktu, ile i jakiej długości bullet points (punktory) mogą wykorzystać, a także jak dużo treści najlepiej zawrzeć w opisie właściwym. Nie jest też tajemnicą, że dobry, klarowny i wyczerpujący opis ma wpływ na ogólną ocenę oferty, a do tego jest olbrzymią wartością dla potencjalnych klientów

Dlaczego zatem pierwszy dzień działalności polskiej wersji Amazona w wielu przypadkach okazał się opisową katastrofą?

Automatyczne tłumaczenia opisów produktów jako podstawowy błąd

Ponieważ wiele z opisów zostało przetłumaczonych z języków obcych w sposób automatyczny, bez choćby podstawowej korekty i w konsekwencji na kartach produktów pojawiło się wiele językowych „wpadek”. Ich obecność sprawiła, że część treści stała się zabawna, część intrygująca i zagadkowa, a większość – niezrozumiała dla klientów i na dłuższą metę zniechęcająca do zakupów. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że początki bywają trudne i debiutantom trzeba wybaczać pewne braki, jednak właśnie teraz jest najlepszy moment na naukę i wyróżnienie się na tle konkurencji opisami najwyższej jakości. Co ciekawe jednak, błędów nie ustrzegł się sam serwis i nawet produkty spod znaku AmazonBasics kryją w sobie całą masę pomyłek i językowych dwuznaczności. W tym przypadku trudno liczyć na wyrozumiałość, bo - jak wiadomo - przykład powinien iść z góry.

Dobry opis produktu - jak powinien wyglądać?

Dobrze skonstruowany opis produktu powinien przede wszystkim zawierać wszystkie ważne informacje na temat towaru i wykorzystywać w optymalny sposób wszystkie dostępne na Amazon sekcje, ale musi też być atrakcyjny dla potencjalnych kupujących. Zastosowany język i jego poprawność są zatem kwestią kluczową! W przypadku tłumaczeń opisów, zarówno z języków obcych na polski, jak i w drugą stronę, nie może to oznaczać translatora i metody „kopiuj-wklej”. Z drugiej strony – w grę nie wchodzi również sztywny język akademicki rodem ze słowników czy też opis przesycony trudnymi, branżowymi określeniami. Niestety, obecnie na polskim Amazonie znaleźć można oba z tych wariantów, choć pierwszy zdecydowanie króluje. Możemy więc znaleźć informację o tosterze, który „opala” pieczywo, koniku na biegunach „współpracującym z dzieckiem w celu jego opieki” czy też o ręcznikach z „końcówkami palców”.

Kocyk - opis na Amazon
Kocyk - opis na Amazon

Jak uniknąć językowych wpadek w opisach produktów?

Powierzyć tworzenie opisów doświadczonym copywriterom, najlepiej znających od środka rynek docelowy. Native speaker nie tylko stworzy unikalną, ciekawą i wyczerpującą temat charakterystykę produktu, ale przy tym wykorzysta język rzeczywisty, stosowany na co dzień i zrozumiały dla Klientów. Uniknie także błędów (tych rażących, ale też mniej oczywistych), pomoże dopasować produkt do konkretnej kategorii i zoptymalizuje opis pod kątem SEO. Dzięki temu klient będzie mógł podjąć decyzję zakupową w oparciu o konkretne dane, a sprzedawca poprawi swoją pozycję w rankingu Amazon i od początku będzie budował swoją markę na rzetelnych podstawach. W końcu stare przysłowie mówi, że „lepiej zapobiegać niż leczyć”, co w przełożeniu na sprzedaż internetową oznacza „poświęć czas na stworzenie dobrego listingu, żebyś potem nie musiał gonić konkurencji”.

Konik na biegunach - opis Amazon
Konik na biegunach - opis Amazon.

Toster - opis na Amazon.
Toster - opis na Amazon.

Opis produktu na Amazon – jak go stworzyć?

  1. Sprawdź wytyczne serwisu, w tym dostępne sekcje, optymalną liczbę znaków, treści zakazane i wymagane prawnie.
  2. Przygotuj komplet informacji o produkcie – dane techniczne, największe zalety, zasady użytkowania itp.
  3. Dostosuj język do grupy docelowej – zastanów się, kto może kupić Twój produkt i pisz z myślą o tych osobach.
  4. Pisz poprawnie, unikaj branżowego słownictwa (chyba, że oferujesz produkty stricte specjalistyczne) i kopiowania opisów producenta, nie tłumacz treści przy użyciu translatora (!).
  5. Dodaj odpowiednią liczbę zdjęć wysokiej jakości dla uatrakcyjnienia treści.

LUB:

1.Zleć stworzenie opisu w dowolnym języku specjalistom z e-multicontent.pl



avatar

Marta

...



Oceń artykuł:

0

   

Liczba akapitów: 19 • Liczba zdań: 35 • Liczba słów: 588

Bądź pierwszą osobą, która doda komentarz...






animacja blog o copywritingu, tłumaczeniach, seo, stronach internetowych, e-commerce, marketplace

Przeczytaj więcej:

Od czasu premiery ChatGPT od OpenAI, konkurencja podjęła rękawicę i przyspieszyła prace nad własnymi rozwiązaniami w zakresie sztucznej inteligencji. Gigant Google już na samym starcie zaliczył wpadki, przez które jego Bard został szeroko skrytykowany, a globalna premiera narzędzia opóźniona. Korzysta na tym Microsoft, który wraz ze swoim BingAI dotrzymuje kroku ChatGPT. Czym charakteryzuje się to...

Czytaj dalej...

copywriting AI   ChatGPT   BingAI

facebook twitter linkedin 

Ponad 1 250 000 przelanych na papier znaków, w tym 347 opisów produktów, 70 opisów kategorii i 47 wpisów blogowych, a także treści e-commerce w 5 różnych językach - to bilans współpracy e-multicontent z Karko, polskim producentem odzieży damskiej. Przez ponad rok mieliśmy szansę wspierać markę w jej rozwoju na rynku polskim i w ekspansji na rynki zagraniczne, dostarczając merytoryczne, przyjazne d...

Czytaj dalej...

case study   content dla e-commerce   branża fashion

facebook twitter linkedin 

E-zakupy stały się dla nas codziennością, a dzięki łatwemu dostępowi do różnych sklepów coraz częściej sięgamy również po oferty zagranicznych marek. Poznanie specyfiki rynku docelowego oraz przygotowanie pod kątem logistycznym to nie jedyne elementy, niezbędne przy ekspansji zagranicznej. Szczególnie istotne jest mówienie w języku swojego odbiorcy. Tu z pomocą przychodzą tłumaczenia dla e-commerc...

Czytaj dalej...

tłumaczenia   wielojęzyczne treści   content dla e-commerce

facebook twitter linkedin 

Aktualizacja Google Helpful Content wprowadza rewolucję w ocenianiu jakości stron. Clickbaitowe nagłówki i nic nie wnoszące artykuły ustępują miejsca bogatym w treść i odpowiadającym na pytania użytkowników tekstom. Co powinny zawierać pomocne treści? Co zrobić, aby witryna była lepiej oceniana przez algorytm Google? Czy zmiany dotyczą również branży e-commerce?...

Czytaj dalej...

SEO copywriting   blog firmowy   copywriting

facebook twitter linkedin 


wróć na bloga

wróć na stronę

skontaktuj się z nami