Zero waste to nie tylko jeden z przodujących lifestylowych trendów na świecie. Recykling jest bardzo mocno obecny w świecie content marketingu. Czym jest i dlaczego warto go wdrożyć w strategii komunikacji?
Sezon urlopowy w branży kreatywnej bardzo często nie sprzyja produktywności. To czas, w którym ze względu na wyjazdy mamy mniej czasu na realizację bieżących zadań i nie ma co ukrywać: wyjątkowo nie sypiemy pomysłami jak z rękawa. Dlatego to dobry moment, żeby odkurzyć starsze, być może nieco zapomniane treści, i wdrożyć recykling treści. Co kryje się pod tym pojęciem?
Recykling treści to nic innego jak ponowne wykorzystanie contentu, który już stworzyliśmy, poprzez jego odświeżenie, aktualizację lub zmianę formatu. Co bardzo ważne - i należy to bardzo mocno podkreślić - recykling nie jest duplikacją treści. Kopiowanie treści 1:1 i przedstawianie ich jako nowych nie spodoba się ani robotom Google ani Twoim odbiorcom.
Wykorzystanie starych treści na stronie internetowej czy blogu ma wiele zalet. Przyjrzyjmy się im bliżej.
Przede wszystkim szybko i dosyć łatwo znajdziesz pomysły na nowe treści na Twojej stronie internetowej lub w kanałach social media. To szczególnie cenne, kiedy brakuje nam czasu lub głów do regularnych sesji brainstorminowych. Pomysły na przerobienie jednego typu contentu to właściwie gotowa strategia komunikacji na pewien czas.
Odświeżenie contentu jest dużą szansą na przyciągnięcie na Twoją stronę nowych czytelników. Wykorzystując potencjał różnych form contentu być może sprawisz, że Ci, którzy preferują treści video, chętniej je obejrzą niż przeczytają tekst, a z kolei słuchowcy prędzej zainteresują się na przykład podcastem. Poza tym osoby, które są Twoimi czytelnikami od niedawna, będą miały szansę na zapoznanie z wartościowymi, ale do tej pory jednak nieco zapomnianymi treściami.
I na koniec wydawać by się mogło koronny argument — SEO. Nie ma co ukrywać, roboty Google wspierają serwisy, na których treści są stale aktualizowane i rozbudowywane. To szansa dla Ciebie i dla Twojego biznesu!
Na początku warto odpowiedzieć sobie na pytanie, jakie treści powinniśmy odświeżać. Przede wszystkim będą to teksty ponadczasowe (tzw. evergreeny). Treści poradnikowe, odpowiadające na najczęściej pojawiające się pytania. W skrócie: to, co się klika. Drugim typem contentu, który warto poddać recyklingowi są teksty pojawiające się cyklicznie, aktualne o danej porze roku, jak “popularne kierunki na wakacje” latem, “jak ogrzać dom” jesienią czy “10 pomysłów na świąteczne prezenty” zimą. Brzmi banalnie, ale — mówiąc kolokwialnie - takie teksty naprawdę się klikają.
W selekcji wspomnianych wcześniej evergreenów pomogą Ci narzędzia analityczne jak Google Analytics. Za pomocą kilku kliknięć jesteśmy w stanie zorientować się, który artykuł na blogu miał najwięcej wyświetleń, a który sprawił, że czytelnicy zostali na niej na dłużej. To jasny sygnał, które teksty wymagają odświeżenia. A może zauważyłeś, że pewne teksty wyjątkowo źle się wyświetlają? To szansa, aby nad nimi popracować i je ulepszyć. Tak, aby jeszcze raz, tym razem skuteczniej, zachęcić czytelników do ich lektury.
Skoro wiesz już, jak zacząć to czas zastanowić się nad najlepszymi sposobami na ponowne wykorzystanie archiwalnych tekstów. Jak można odświeżyć treści na stronie?
Zdecydowanie jest to jeden z najbardziej popularnych sposób. Na pewno masz na swojej stronie wartościowe teksty, ale tworzone były przed “erą” SEO. Nie należy ich spisywać na straty i wyrzucać do wirtualnego śmietnika. Mogą mieć ogromne znaczenie dla Twoich odbiorców, a dla Ciebie być trampoliną do ich uwagi. Dlatego skorzystaj z pomocy specjalnych narzędzi lub specjalisty od SEO, ustal docelową liczbę znaków, zakres i ilość słów oraz fraz kluczowych, a potem śmiało działaj w oparciu o te wytyczne!
Ta metoda sprawdzi się doskonale przy wspomnianych wcześniej tekstach-evergreenach czy też tematach cyklicznych. Mając na swojej stronie dobrą podstawę nie musisz pisać takiej treści od zera. Wystarczy, że zaktualizujesz wybrane akapity, dodasz świeże informacje i usuniesz te, które nie mają już znaczenia. Ty zyskasz czas, a Twoi odbiorcy nowy, wartościowy tekst. Możesz też powierzyć to zadanie doświadczonej agencji copywriterskiej lub agencji PR, która świeżym okiem spojrzy na treść i nada jej drugie życie.
Sposób ten wymaga kreatywności i czasu na zastanowienie się, jak jeszcze możesz wykorzystać stworzoną przez siebie treść. A możliwości jest naprawdę wiele. Szczególnie, jeżeli korzystasz z wielu kanałów do komunikacji ze swoimi odbiorcami. Przykład? Załóżmy, że nagrywasz podcast. Z nagrania stwórz transkrypt, który wyślesz to Twoich słuchaczy. Na podstawie podcastu możesz także napisać tekst blogowy, zaplanować cykl postów na social mediach, stworzyć newsletter, a nawet infografikę. Jeśli zdecydujesz się nagrać także obraz, jednocześnie zyskasz gotowy film do wrzucenia na platformę YouTube. W tym wypadku mówić zamiast o “recyklingu” możemy mówić nawet o “upcyklingu”, bo z jednej treści może powstać kilka o równie dobrej lub nawet wyższej jakości.
Wciąż nie wiesz, od czego zacząć i czy recykling treści jest dla Ciebie. Skontaktuj się z nami, a na pewno coś razem wymyślimy. Napisaliśmy też tekst o zasadach tworzenia tekstów na strony www, a także artykuł o tym, jak wymyślać tematy na bloga.
Oceń artykuł:
Daria
...